Z mojego weekendowego wypadu na wieś, w celu zbierania ziemniaków przywiozłem sobie oranżadę oraz grypę żołądkową. Aż żal było zwracać te pyszne lody, które zjadłem.
A dzisiaj postanowiłem wreszcie przesiąść się z Apache 2.0 na 2.2, bo ma świetne nowe funkcje. Nie obyło się oczywiście bez problemów. Ale jak na razie już wszystko działa i jest w porządku.
Z innych prac: dzwonili z urzędu, bo ktoś zrobił sobie jaja z sondą, zmieniłem w 10 sekund. Oddałem dziś do użytku również stronę Blabel'u, bo przed wyjazdem się upomniałem, żeby wreszcie dostarczono mi jakieś namiary na serwer.
Kiedy przejdzie mi grypa, wypiję oranżadę ;'-).