Sytuacje - Michał Sternadel Sytuacje

Światło: Zapal | Zgaś

Sytuacje

Dodano: 26.11.2008, 14:52:32

Postanowiłem, że umieszczę wpis o tematyce życiowej, do którego zbierałem się już od dłuższego, ale to na prawdę dłuższego, czasu. Zawierać będzie usłyszane fragmenty rozmów nastolatków jak również moje cenne dialogi z nimi. Marny ze mnie obserwator świata, nie lubię wtrącać się w cudze sprawy, ale jak notka się spodoba, postaram się notować i obserwować więcej.

Sytuacja 1: Okno.
Siedzę w sali informatycznej, instalując brokera dla drukarki laserowej na Netware 6.0. W sali również dwa Tomasze i klasa.
-- Czy może pan zamknąć okno, bo ja nie umiem.
Chodziło oczywiście o zwykłe okno. Zamknięcie polega na zamknięciu i przekręceniu klamki. Skomentować by się chciało -- ile "nowemu" pokoleniu kroków brakuje do pokolenia Adama Słodowego, a nawet nie Adama Słodowego, ale pokolenia radzących sobie w życiu ludzi?

Sytuacja 2: Drukarnia.
Wchodzę do sali informatycznej, sam, aby sprawdzić działanie blokady naszej-klasy i gadu-gadu. Przy drzwiach zaczepiają mnie dwie młode brunetki.
-- Jest pan studentem?
-- Poniekąd, zali wżdy, również, też, a to ważne?
-- Yyy... Jest pan profesor K.?
-- Dzisiaj nie.
-- A mogę wydrukować sobie jedną stronę literatury, bardzo potrzebuję na lekcję, mogę?
-- Proszę.
Wchodzimy, pokazuję stację roboczą, mówiąc, że uprawnienia do druku są odpowiednie, podaję nazwę drukarki i odchodzę zdziałać, co zamierzałem.
-- A gdzie jest cd-rom?
Aby nerwy mnie nie zjadły, podchodzę, wkładam płytkę.
-- A u mnie odpala się okienko, a tutaj go nie widać...
3 sekundy później.
-- O jest. Ale Word się nie odpala.
Podchodzę i chowam instancję Firefox'a na pasek zadań. Zakrył on bowiem otwartego już Worda.
-- Nie drukuje.
-- A na pewno wysłała pani na LaserJet5Si?
-- No przecież nie jestem blondynką!
Po chwili... Wydrukowało.
-- O Jezu! Miało być na środku. U mnie w domu to było na środku
Usiadłem, usunąłem 5 znaków tabulacji, kliknąłem centruj i wydrukowałem.
Kolor skóry i włosów wcale nie ma znaczenia. W "zaawansowanych" edytorach tekstu do środkowania tekstu służy przycisk, nie znaki tabulacji.

Sytuacja 3: To dla mamy!
Wracałem wczesnym wieczorem z zajęć, stwierdziłem: Kupię sobie wodę, bo chce mi się pić. Wchodzę do sklepu, wybieram wodę gazowaną, ustawiam się w kolejce, przede mną dwie uczennice.
-- Dzień dobry! Pan tutaj mieszka, co pan tu robi?
-- O, dzień dobry, nie, byłem w okolicy, pić mi się chce, więc kupuję wodę.
Zająłem się oglądaniem smakołyków przy kasie oraz przeglądaniem opasłych półek z alkoholem. Dziewczyny sprawiały wrażenie zmieszanych. Nie mogłem się wycofać z kolejki, bo za mną ustawiła się jakaś starsza pani, odziana w beret. Staram się mieć więc rozbiegany wzrok. Jedna podaje drugiej banknot, szepcąc w głos:
-- Masz! Ty kup. No!
Kierując głowę w moim kierunku, rzekła:
-- To dla mojej mamy!
-- Proszę więc pozdrowić i życzę miłej zabawy. Uśmiechnąłem się znacząco.
Wychodząc, schowały do torebki butelkę, rzuciły dowidzenia i klepiąc się po czole jedna do drugiej mówiła, lecz słów już nie usłyszałem.
Pozostaje tylko zastanowić się, jak ludzie ograniczają siebie na wzajem albo raczej czy ja komuś kiedyś zrobiłem coś złego, że się mnie boją...

Sytuacja 4: Słuchawki
Będąc na spacerze, przechodziłem obok placu targowego. Ciemniało już, a mróz delikatnie wdzierał się w mniejsze kałuże zabłoconej wody.
-- O k***a! Naplułam se na słuchawki! -- usłyszałem z za rogu jednej z budek.
-- E, nie, jednak trafiłam obok!
Mój komentarz będzie krótki: Jak to dobrze, że los pozwala nam czasem być miło zaskoczonym, że mimo pesymistycznego założenia, jakie przyjęliśmy, nie zostaje ono niekiedy potwierdzone. Można cieszyć się życiem!


Dodaj komentarz
Komentarze (1)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników witryny Michała Sternadela. Witryna Michała Sternadela nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.
#1
Data utworzenia:21.01.2009, 06:35:16
Autor:Webster
Treść:Kapitalna notka, kapitalna :) Jest się z czego pośmiać (mam na myśli pokolenie rocznik 88+). Poprosimy więcej (w komentarzu pode mną i nade mną na pewno też się zgadzają).

Szybki kontakt:

Pozostaw zółtą karteczkę-wlepkę pod adresem:
Kraków, ul. Pawia 3 z id: #776AFFDA# oraz wiadomością. Jak nie zginie -- odczytam.

Ostatnie fotografie


Paproć
Paproć

Grzyb
Grzyb

  Więcej...