Nowy firmware - Michał Sternadel Nowy firmware

Światło: Zapal | Zgaś

Nowy firmware

Dodano: 11.09.2008, 21:01:18

Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem wspaniałego routera, którego inną wersję miałem okazję testować trzy miesiące w okresie wakacji. Wtedy to w promieniu 400-500 metrów (antenę panelową również testowałem) wieczorami działał darmowy Hot-spot o tajemniczej nazwie Darmocha.

Z racji tego, że tak na prawdę mam dwa wspaniałe routery, postanowiłem wymienić w moim zmodyfikowanym Perseuszu firmware na coś, czego jeszcze nie testowałem. Tymczasowo przez 4 dni ruch routował Cepheus na dd-wrt z kilkoma niezbędnymi dla mnie aplikacjami. W zasadzie, Cepheus mógłby pozostać już na zawsze, ale chciałem go pozostawić nietkniętego ciepłem, kalafonią, cyną i miedziakami. Mój Perseus oczywiście przy wgrywaniu oprogramowania zaniemówił. Po resecie, mrugała dioda power. Magiczną sztuczką, polegającą na trzymaniu resetu podczas podłączania zasilania przez około 3 sekundy, doprowadziłem go do trybu serwisowego i ustawień domyślnych (IP: 192.168.1.1), dzięki któremu można telnetować się na router i wgrać kernel -- najczęściej używając klienta TFTP. Niestety transmisja zatrzymywała się, więc wyciągnąłem z szuflady kabel JTAG. Flashowanie wersji micro dd-wrt zajęło u mnie około 206 minut. Potem, już wymieniłem firmware na upatrzone i rozbłysł świat. Osobiście, wybrałem wersję vpn-generic. Minusem jest brak wsparcia dla JJFS. Istnieją wersje obsługujące openvpn z obsługą JJFS (nie posiadają wsparcia SNMP oraz tłumaczeń, ale również obsługi kart MMC/SC, która dla mnie jest bardzo istotna...)

Po konfiguracji całej chmary opcji mniej i bardziej zaawansowanych i sformatowaniu uprzednio zapchanej śmieciami z OpenWrt karty pamięci, zainstalowałem potrzebny mi serwer proxy. Najprościej było użyć narzędzia ipkg, który krzyczy, że musi być włączona obsługa JFFS, której firmware nie obsługuje. Łatwo jednak powiedzieć mu, że jest wolne miejsce:
mkdir /jffs
mount --bind /mmc /jffs (lub mount /mmc /jffs -o bind)
nvram set sys_enable_jffs2=1

co spowoduje podmontowanie karty również w miejsce jffs oraz włączenie supportu dla JFFS. Teraz można już zainstalować swoje wybrane oprogramowanie. Podobno dzięki http://www.dd-wrt.com/wiki/index.php/Optware można mieć w pełni funkcjonalnego Linuksa ze wszystkim, czego dusza zapragnie -- ja nie miałem miejsca.
Tak więc po instalacji serwera proxy, przekierowaniu ruchu dzięki iptables -- wszystko działa transparentnie i tak, jak na moim poprzednim, software'owym routerze.
No i podkręciłem tym razem procesor do 225 MHz w celu sprawdzenia, czy tak na prawdę to trochę szybkości daje, ale chyba jednak powrócę do standardowej wartości 200 MHz.

I dla ciekawych, dlaczego DD-Wrt jest lepszy od OpenWrt? Dlatego, że jeden działa bez problemu w trybie Repeater, co za tym idzie, korzystając z jednego urządzenia możemy podzielić sobie internet dostarczany radiowo. Złośliwi powiedzą, że na drugim też się to da, ale tym razem, wolałem opcję klikaną. Z tego co testowałem przez kilka dni, router jeszcze ani razu się nie zawiesił, poprzednio zdarzało mu się od czasu do czasu, kiedy zapchała się tabela połączeń, na krótko pomagało zwiększanie jej, skrócanie czasu podtrzymywania połączeń. Teraz jest po prostu wspaniale.


Dodaj komentarz
Komentarze (1)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników witryny Michała Sternadela. Witryna Michała Sternadela nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.
#1
Data utworzenia:11.09.2008, 22:39:34
Autor:pascon
Treść:Ja niestety mam wersje bez L na koncu.. wiec z hackingu nici.

Szybki kontakt:

Pozostaw zółtą karteczkę-wlepkę pod adresem:
Kraków, ul. Pawia 3 z id: #776AFFDA# oraz wiadomością. Jak nie zginie -- odczytam.

Ostatnie fotografie


Paproć
Paproć

Grzyb
Grzyb

  Więcej...