Bóg - Michał Sternadel Bóg

Światło: Zapal | Zgaś

Bóg

Napisano: 2003-02-12 21:55:43

Ona jest bogiem...
Bo gdy rozmawiam z bogiem,
On nic nie odpowie.
W gorącym niebie spojrzenie się chowa,
Nowe modlitwy kreuje głowa.

Ona jest bogiem...
Bo piękna -- mój duch za to ręczy,
Jak kryształki, które podparciem dla tęczy
Szklą się oczami,
Latając nad smutku głębinami.

Ona jest bogiem...
Bo ma w sercu ogień,
Wypełniający płuca pachnącym smogiem,
Zielonymi trawami, płynącą rzeką,
Taką odległą, taką daleką.

Ona jest bogiem...
Bo magicznym głosem
Jej śpiew jak podmuch nad wrzosem
Roznosi zapach nadziei
Wśród uciszonych płomieni.

Ona jest bogiem...
Bo klękać kolana chcą
Tylko przed bogiem, tylko przed Nią,
Gdy przechodzi tylko obok,
Gdy wicher zawieje nad głową.

Ona jest bogiem...
Bo ma na imię Ania,
Jest stworzona do kochania
Ale tak na prawdę, ciepłym ciałem i rozumem,
Ale tak na zawsze, aż ukryję się pod płonącym runem.

Ona jest bogiem...
Bo umierając nie dotknę Jej dłoni,
Bo dusząc się w trującej woni,
Odejdę na dno, w miejsce bliskie życiu,
Bo pozostanę na wieki przed bogiem w ukryciu.


Dodaj komentarz

Szybki kontakt:

Pozostaw zółtą karteczkę-wlepkę pod adresem:
Kraków, ul. Pawia 3 z id: #776AFFDA# oraz wiadomością. Jak nie zginie -- odczytam.

Ostatnie fotografie


Paproć
Paproć

Grzyb
Grzyb

  Więcej...