Rzeczywistość - Michał Sternadel Rzeczywistość

Światło: Zapal | Zgaś

Rzeczywistość

Dodano: 2002-11-04 15:46:30

Cicho zmrużyłem oczy i zobaczyłem coś na kształt wielkiej kuli okrytej zielenią łąk pachnących. Kula poszerzała się bardzo szybko i nim spostrzegłem, już stałem między soczystymi, zielonymi trawami. Niebo w kolorze fiołków rozświetlane przez dwa ogniste słońca -- tak wyglądała rzeczywistość, gdy spojrzałem na przód, mym oczom ukazała się chatka zbudowana z muszli we wszystkich znanych mi kolorach. Z kominu wydobywał się uśmiech i roznosił woń puszystą po bezkresnych polach nadziei...
-- Sternick! Co ci jest? Obudź się!
Usłyszałem, ale nikogo nie było, ni żywej duszy, wbiegłem więc do chatki, aby sprawdzić, czy ktoś w niej jest. Mym oczom ukazał się człowiek, który zdawał się coś do mnie mówić. Widziałem, jak rusza ustami, ale nic nie dochodziło do mnie, jakbym stał za szybą, za oknem. Nagle drzwi zatrzasnęły się i powiał zimny chłód.
-- Co to?
-- No wstawaj! Nie rób przedstawień!
Spojrzałem za okno... Wielkie kopary targały za trawnik. Ocknąłem się i zauważyłem nade mną stado ludzi, przyglądających mi się, jakbym był przybyszem z innej planety.
-- Chyba do nas wrócił -- usłyszałem kobiecy głos, po czym wstałem i zacząłem zastanawiać się, gdzie tak na prawdę jestem, kończąc sen na tragicznych wydarzeniach, miałem wrażenie, że śpię jeszcze w rzeczywistości.


Dodaj komentarz

Szybki kontakt:

Pozostaw zółtą karteczkę-wlepkę pod adresem:
Kraków, ul. Pawia 3 z id: #776AFFDA# oraz wiadomością. Jak nie zginie -- odczytam.

Ostatnie fotografie


Paproć
Paproć

Grzyb
Grzyb

  Więcej...