Wirusy - Michał Sternadel Wirusy

Światło: Zapal | Zgaś

Wirusy

Dodano: 17.10.2007, 18:05:20

Żeby ludziom żyło się lepiej, ludzie wynaleźli programy antywirusowe... Kiedyś te programy były fajne, działały, wykrywały wirusy oraz je usuwały. Teraz... Może i wykrywają, krzyczą i proszą o pieniądze za licencje. Może to wirusy się zmieniły... Kiedyś, gdy miało się wirusa, system nie funkcjonował prawidłowo, teraz, gdy ma się wirusa -- system działa tak jak normalny system, trzeba mieć zainstalowanego antywirusa, aby system przestał funkcjonować prawidłowo...

W pracy jak zwykle harmider wirusowy -- dwa serwery NetWare, dziesiątki stanowisk na Windows i masa nieodpowiedzialnych użytkowników. Wystarczy, że ktoś z uprawnieniami większymi od kogoś zaloguje się na komputerze kogoś, aby cały serwer NetWare rozesłał już wszędzie to, co ma. OK -- powiecie, są przecież antywirusy pod NetWare. Wiem, nawet dobre są, ale pieniędzy na nie nie dostanę. Dzisiaj więc zalogowałem się na adminie i zapuściłem permanentne skanowanie wersją 30-dniową pewnego antywirusa pliki serwera. Gdy wychodziłem, pasek stanął na 25%. Dla mnie skanowanie jednym, nieznanym antywirusem to za mało... Ponieważ nie ma CLAMAV dla tej platformy, przekompilowałem jądro z obsługą ncpfs, zainstalowałem ncpfs oraz podmontowałem zasoby NetWare:

ncpmount -S server -A adres_ip -U admin -b -s -C /mnt/netware,

bo jedynie przez UDP oraz wymuszając bindery byłem w stanie podmontować wolumeny z wersji 6.0. Teraz już tylko clamscan i czekać.


Dodaj komentarz

Szybki kontakt:

Pozostaw zółtą karteczkę-wlepkę pod adresem:
Kraków, ul. Pawia 3 z id: #776AFFDA# oraz wiadomością. Jak nie zginie -- odczytam.

Ostatnie fotografie


Paproć
Paproć

Grzyb
Grzyb

  Więcej...