Stwierdziłem, że wreszcie czas wymienić system operacyjny na moim stanowisku roboczym, dlatego też nie zastanawiając się wiele wpisałem kilka razy mkfs.reiserfs oraz mkfs.xfs na odpowiednich urządzeniach... Dopiero po kilku minutach przypomniałem sobie, aby zrobić kopię baz danych MySQL oraz dopisanych skryptów startowych, nad którymi kiedyś pracowałem... No trudno się mówi. Przeżyję. Na X'ach będę dopiero pewnie za 2-3 dni, jak tylko zainstaluję coś potrzebnego, a czeka mnie jeszcze bardzo wiele. Na szczęście istnieje skrośność, którą zaraz zaaplikuję, aby Mosquito również mógł mi pomagać w kompilacji paczek... I bardzo się zdziwiłem, że mój blog chodzi pod elinks'em.